W to chłopskie zielone święto.
Pójdą świtaniem szarą naszą drogą, Słońce spoza chmur wyciągną na czoło; Rozpalą chaty świetlaną pożogą, Przed się potoczą losu swego koło I pójdą silni tytani — mocarze, Przed swoje chłopskie, zielone ołtarze. I śpiewać będą zielenią, polami I śpiewać będą chorały wiosenne, I pójdą przez wieś, pójdą gromadami Te chłopskie dusze — w moc czynu brzemienne, Pójdą od ziemi i pługa — mocarze, Przed swoje chłopskie, zielone ołtarze. Nic ich nie wstrzyma, ni gromy ni burze, Nie cofnie żywych żadna fala świata, Zielony sztandar przed nimi w górze, Zieloną Polską będzie w niebo wzlatał. Pójdą promienne i mocarne twarze, Przed swoje chłopskie, zielone ołtarze.