Boginki.
Boginki, Boginy, Bogienki, występujące w różnych okolicach również pod nazwami: Płaczka, Wieszczyca, Paniuńcia, Odmieńka, Mamuna lub Mamona, mieszane w podaniach z Czarownicami, Zmorami, Dziwożonami, Sibielą lub Południcą, są w wierzeniach ludu, szczególnie małopolskiego, istotami nadprzyrodzonemi, których postać rozmaicie bywa wystawianą; przeważnie słyną one, jako istoty brzydkie, o oczach jak talerze, o zębach jak kły świńskie, dużego wzrostu, o bardzo długich rękach i tylnych częściach, jak kopa siana; od pasa mają ciało zwierzęce, nogi psie; ubrane bywają brudno i ubogo; w niektórych znowu okolicach powiadają, że Boginki są drobne, brzydkie i podobne do cyganek; gdzieindziej wreszcie, że są piękne, że tylko plecy mają czarne i że się biało ubierają. Według jednych podań zamieszkują na dnie wód i mają pałace kryształowe; według innych przebywają na polach, albo na bagnach, pod mostami, wreszcie w głębi lasów i borów. Prawią o Boginkach, że ich jest trzy, że są siostrami, a pod Krakowem i w Kieleckiem lud umie nawet wymienić ich imiona; przebywając na bagnach, piorą sobie bieliznę, tańczą; napastują i mężczyzn, i kobiety, chodzące po polach, szczególnie matki dzieci nowonarodzonych, które nie odbyły jeszcze "wywodu"; czasami kładną się zamiast nich do łóżka i "wydziwiają" (grymaszą) nieznośnie; udają swachy i poją zatrutą wódką gości weselnych; zamieniają dzieci nowonarodzone, podsuwając zamiast nich własne, które odznaczają się potwornością ciała, żarłocznością, złośliwością i głupotą; stąd to do niezdarnych dzieci lud mawia; "Musiały cię Boginki odmienić"; istoty, podrzucone przez Boginki, gmin nazywa Odmieńcami, Odmiankami, Odmieniakami, Podciepami, Podrzutkami, Zamiennikami; około Tarnobrzega złośliwe kobiety, szczególnie dziewczyny, nazywają Boginkami. Boginki mają mężów, których lud gdzieniegdzie nazywa Boginiarzami; miewają z nimi dzieci i często porywają kobiety wiejskie na mamki. Istoty nadprzyrodzone, zamieniające dzieci, znają wszystkie plemiona świata. Wiara w ich istnienie rozwinęła się z dostrzegania tak cielesnych, jak umysłowych nienormalności u dzieci i z tłómaczenia ich drogą ludom pierwotnym właściwego rozumowania.