Skąd się biorą piosenki - Maria Konopnicka - Popiół z Lachów


Skąd się biorą piosenki?

— Piosenki, piosenki, Skąd wy się bierzecie? Czy tak wyrastacie Jako polne kwiecie?

Czy na łąki nasze, Na tę ziemię czarną, Razem z deszczem pada Złote wasze ziarno?

Czy was cichy wietrzyk Roznosi po świecie? Czy razem z tą chmurką Nad wioską płyniecie?

Czy jak ten strumyczek, Co się błoniem wije, Słodka wasza nuta Ze źródełka bije?

Czy was jaskółeczka, Co za morze lata, Na czarnych skrzydełkach Przynosi ze świata?

Czy was wyoruje Oracz swoim pługiem, Kiedy wołki pędzi Polem równem, długiem?

Czy rośniecie z wierzby U tej modrej rzeczki, Kędy chłopcy w maju Kręcą fujareczki?

Czy was ten skowronek, Ten śpiewaczek Boży, Wyucza się rankiem U różanej żony!

Czy was w swych poświstach Szumy naszych lasów Załośliwie niosą Z dawnych, dawnych czasów?

Czy lecicie w iskrach Jasnego ogniska, Co na prządki nasze Złotą łuną błyska?

Piosenki, piosenki, Powiedzcież mi przecie, Skąd wy się rodzicie Na tym Bożym świecie?

— Ani my z pól kwietnych, Ani z łąk kobierca, Tylko się rodzimy Z młodzieńczego serca.

Nie niosą nas szumy Ani rzeczki fale, Tylko smutek ludzki, Tylko ludzkie żale.

Nie uczy nas ptaszę Ani zorza złota, Tylko łzy sieroce I długa tęsknota...

Maria Konopnicka