Robaki.
Wzrastając, bardzo często dzieci ulegają nieodzownym następstwom przewrotnego wychowania, to jest czerwiwości.
Powstaje najczęściej jeżeli dziecko zje jaki brudny owoc. Łatwo się też tej choroby nabawi, jeżeli się napije wody robakami zanieczyszczonej. Tworzą się również z pokarmów słodkich, przedewszystkim chleb z cukrem lub miodem, albo pierniki główny powód do niej dają. Na każdem nowiu zdaniem ludu robaki odżywają, i stąd w tym czasie najgwałtowniejsze przypadłości sprawiają. One albo uduszają dziecię, skoro mu zapchają gardło; albo też przedziurawiwszy serce, gdy dwie glisty główkami się wzajemnie zetkną, o życie przyprawią. Bolenie brzucha i jego wielkość jedynie z nich pochodzą. Czosnek na szyi (jak paciorki) noszony, uchroni przed pierwszym. Ale nim także nacierają pulsa (miejsca przy korzeniu ręki) i skronia, osobliwie na czoło. - Dziewięć dni moczony w wódce, staje się bardzo pomocny po zarzyciu tejże. Grochem pieczonym można się także glist pozbyć, lub nasionami czarnuszki w ogórkowym albo burakowym kwasie. Na bolenie brzucha, gorzkie środki podają. Są także inne robaki zaskórne (comedones), bardzo małe, z czarnymi łebkami: znajdują się około stósa pacierzowego. Mogą dziecię ususzyć, aby więc do tego nie przyszło, smarują się te miejsca gdzie przebywają miodem przaśnym, zwabione słodyczą, wzniosą się nad skórę, zaraz więc dziecię skąpać należy w grochowinach, brzytwą około stósu pacierzowego ogolić, tym sposobem na zawsze zginą.